Policjanci z Wałbrzycha mówią wprost: to cud, że nikt nie zginął. Samochód, których jechała 19-latka jest roztrzaskany, a uderzenie było tak silne, że z auta wypadł silnik.
Do wypadku doszło w sobotę po północy w Boguszowie - Gorcach. 19-letnia kierująca jechała z Boguszowa do Gorc i na łuku drogi straciła panowanie nad pojazdem, przecięła oś jezdni, zjechała na pobocze i czołowo uderzyła w drzewo. Samochód wpadł następnie do rowu. Nastolatka, wraz z jednym z dwóch 20-letnich pasażerów, trafiła do szpitala.
- To cud, że nikomu nic poważnego się nie stało, bo samo auto zostało kompletnie rozbite, a silnik znalazł się po drugiej stronie drogi. W związku z uszkodzeniami policjanci zatrzymali dowód rejestracyjny pojazdu - mówi nadkom. Marcin Świeży z Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu.
I dodaje, że warto po raz kolejny wspomnieć o podstawowych zasadach bezpieczeństwa:
- o dostosowaniu prędkości do panujących warunków na drodze i nie przekraczaniu tej dozwolonej
- o wyprzedzaniu tylko w miejscach dozwolonych (i upewnieniu się w lusterku, że manewr jest możliwy)
- o nie ścinaniu zakrętów i nie zjeżdżaniu na przeciwległy pas ruchu
Zobaczcie zdjęcia rozbitego samochodu po wypadku w Boguszowie - Gorcach. To cud, że wszyscy żyją
Gala Mistrzowie Motoryzacji 2024
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?